poniedziałek, 14 stycznia 2013

Astra H 1.6 115KM benzyna - padł wybór..

caponne:

I stało się... z końcem roku 2012 odebrałem z salonu nową Astrę H Kombi. Samochód w kolorze czarny carbon, napędzany silnikiem benzynowym 1.6 o mocy 115KM. Wyposażony dość bogato, ale o wyposażeniu i pierwszych wrażeniach nieco później.
 
Dlaczego wybór padł na Astrę H w wersji kombi? Można powiedzieć, że z rozsądku. Pomimo tego, że jest to już 5 z kolei opel użytkowany od nowości w przeciągu kilkunastu lat, za wyborem nie przemawiał jakiś przesadny sentyment do tej konkretnej marki.
 
Czyli nie tym razem - nie było przywiązania do marki i wzdychania... w klasie kompaktów C w której obecnie jest sporo niezłych konkurentów, jest w czym wybierać (np. skoda octavia). Pomimo tej ciasnoty Astra H zadomowiła się w tym segmencie na Polskim rynku dość dobrze.

Ale wracając do wyboru tego konkretnego modelu i egzemplarza - jak to zwykle - nałożyło się wiele czynników, głównie bardzo ciekawa cenowo promocja Opla kierowana do firm jako wyprzedaż rocznika. Ponadto również nie bez znaczenia były opinie innych użytkowników Astr w tym kolegi opisującego na tym blogu Astra H Kombi w dieslu.

Skoro jesteśmy już przy dieslu dlaczego wybór padł na benzynę? I to w dodatku tylko z motorem 1.6 16V? Odpowiedź jest prosta... bo diesle się skończyły, rozeszły się jak świeże bułeczki. Na polskim rynku oferowane były tylko silniki 1.7 CDTI, które poszły w mgnieniu oka. W salonach w wyprzedaży pozostały tylko 1.6 16V i to też w ograniczonej liczbie jeżeli chodzi o nadwozie kombi... czyli jednym słowem jak w PRL'u albo bierzesz co jest.. albo nie bierzesz w ogóle.

Są jednak też i plusy... ale o tym, o pierwszych wrażeniach z użytkowania i jazdy, tych pozytywnych i negatywnych już niebawem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz